...

poniedziałek, 1 maja 2017

Drzewa

Znowu las, znowu spora dawka spokoju, tak bardzo potrzebna, na cztery dni przed maturą. Mam nadzieję, że wyjdę 16 maja z sali z tekstem: E tam, nie było się czym tak stresować. A potem wolność, wakacje, książki, filmy, gry, wyjazdy, spędzanie czasu z Marcinem. Maturo, nadchodzę!

A Marcinowi jest do twarzy z miłością.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz