...

piątek, 22 sierpnia 2014

Domowe sushi - co będzie nam potrzebne?

      Już po raz kolejny skusiłam się z kumplami na zrobienie domowego sushi. Jest to strasznie przyjemna
robota i fajny sposób na spędzenie czasu ze znajomymi. Bo w końcu kto na imprezie nie jest głodny? I kto nie ma ochoty na własnoręcznie robione sushi? Jeszcze tylko jakaś Amnesia lub P.T. i żyć nie umierać.
Do sushi będą nam potrzebne takie składniki jak:
  • Ryż- najlepiej żeby był krótkoziarnisty i dobrze się kleił. Polecam szczególnie rodzaj daichi. Kilogram takiego ryżu możemy dostać za 12zł w randomowym sushi shopie.
  • Nori- czyli prasowane arkusze jadalnych glonów. Istnieją różne rodzaje od red, przez silver i gold, po platinum, jednak według mnie różnica między nimi polega głównie na cenie i kolorze(im ciemniejsze wodorosty, tym więcej kosztują). Smak nie różni się jakoś diametralnie. Jako ciekawostkę dodam, że wodorosty są bardzo zdrowe, mają ogromną zawartość minerałów i witamin m.in: A,B,C,E,K. Posiadają też do dziesięciu razy więcej wapnia niż mleko oraz bardzo dużo żelaza i magnezu.
  •  Sos sojowy- z japońskiego zwany Shoyu. W zależności od regionu Azji sos sojowy nabiera różnej konsystencji i smaku. W kuchni chińskiej jest gęsty i słony, indonezyjskiej – rzadki i słodki, japońskiej – bardzo rzadki i słony. My wybieramy ten ostatni, gdyż najlepiej pasuje do naszego sushi.
  • Ocet ryżowy- czyli po japońsku Su. Jest to podstawa zaprawy do ryżu na sushi.
  • Marynowany imbir- inaczej zwany Gari. Pełni rolę „oczyszczacza” kubków smakowych, dzięki czemu cieszymy się dobrym smakiem cały czas. Imbir bardzo poprawia krążenie oraz ułatwia trawienie. Zawiera wapń, magnez, fosfor i potas. Ma też genialne działanie na wszelkie choróbska.
  • Wasabi- czyli chrzan japoński. Bardzo ostra i jednocześnie orzeźwiająca przyprawa. Istnieje w formie pasty, można kupić go też w proszku w rozrobić z wodą.
  •  Warzywa- tu macie pełną dowolność. Ja preferuję ogórki szklarniowe i czerwoną lub żółtą paprykę, ale możecie użyć awokado, tykwy marynowanej, pędów bambusa czy rzodkwi marynowanej.
  • Ryby i owoce morza- ponownie wszystko zależy od waszego gustu. Możecie użyć łososia, makreli, tuńczyka, krewetek, surimi(paluszków krabowych), węgorza czy nawet kalmara i ośmiornicy. Najważniejsza jest jednak świeżość i lepiej jest wybrać mrożoną rybę niż taką, która nie spełnia tego warunku. Warto zacząć id jednego lub dwóch gatunków ryb, a potem wprowadzać kolejne.
  • Smarowidło- najlepszym wyborem będzie wyżej wspomniane wasabi, ale ja polecam również majonez lub pastę awokado.
Jeśli kupujesz rybę pamiętaj, że:
  1. Świeża ryba ma twarde i sprężyste mięso.
  2. Skrzela powinny być jasnoczerwone i wilgotne.
  3. Oczy ryby powinny być wypukłe i jasne, a skóra szczelnie pokryta łuskami i błyszcząca.
  4. Filety z ryby nie powinny się kleić. Brązowe, wysuszone krawędzie są niedopuszczalne, no chyba, że chcesz wylądować na płukaniu żołądka.
Następnym razem będzie o przygotowaniu sushi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz