...

środa, 14 października 2015

"Barriers exist to be broken." - Cukierkoffa Cosplay

Vítejte! Wróciłam z Pragi i mam tutaj dla Wad kolejny wywiad. Tym razem porozmawiamy z Cukierkoffą i dowiemy się trochę więcej o tej przesympatycznej osóbce.
Shiru
To zaczynamy! Kilka słów o sobie, tak na początek?

Cukierkoffa Cosplay
Chodzę do drugiej klasy liceum, profil mat-fiz, uwielbiam matematykę. Jestem przesadną perfekcjonistką i kiedy coś mi nie wyjdzie to natychmiastowo ląduje w koszu. Jestem nieśmiała, ale staram się to zwalczać. Kiedyś średnio przepadałam za kontaktem z ludźmi, wolałam raczej zaszyć się w domku, rysować, czytać, grać, po prostu oderwać się od świata. Jestem starym graczem. Od piątego roku życia gram w gry komputerowe, a pierwszą z nich była Heroes 3. Dzisiaj grywam głównie w LoLa, Hearthstona, Hotsa i CSa, gram i tak mało ponieważ mam strasznie dużo obowiązków, głównie szkoła i cosplay. Od dziecka jestem nieśmiała, ale teraz dzięki wspaniałym ludziom, których napotykam na każdym kroku powoli zaczynam się otwierać na innych, a moja pasja również mi w tym pomaga.
Wcześniej wspomniałam o masie obowiązków, ale mimo wszystko jestem strasznym leniem i odkładam wszystko na ostatnią chwilę, a potem potrafię marudzić przez tydzień że coś mi nie wyszło. Po za cosplayem i graniem interesuję się również oglądaniem anime, czytaniem mang, rysowaniem. Jeszcze 3 lata temu bardzo chciałam grać na gitarze, ale nigdy nie mogłam oszczędzić funduszy na nową aż w końcu stara gitara (Która ma 30 lat ) ... No to był już jej czas… :/
Myślę że to tak w kilku słowach o mnie i moich zainteresowaniach, myślę że nie warto wspominać o takich głupotach jak tańczenie w domu kiedy nikogo nie ma xD

Shiru
 Na nauczenie się grać na gitarze nigdy nie jest za późno! Skąd się wzięła Twoja ksywka?

Cukierkoffa Cosplay
Na kolonii wymyślili kiedyś na mnie "Cukiereczku", ponieważ cały czas jadłam cukierki. Miłość do nich nigdy się nie skończy. :D I była jedna dziewczyna która mówiła np. "Trusskaffka". Tak jak reszta wołała "Cukierkowa" lub "Cukiereczku", to ona "Cukierkoffa". Bardzo mi się to spodobało i bardzo długo używałam tego jako ksywki. Ale w sumie myślę nad zmianą jej na MilkaYoo, ponieważ pod tą ksywką można mnie znaleźć na każdej grze, MilkaYoo jest moim pomysłem.
A co do gitary, nie mam teraz ani czasu, ani motywacji. :D
Shiru
Jak zainteresowałaś się cosplayem?

Cukierkoffa Cosplay
Od zawsze kochałam tworzyć. Już jako dziecko budowałam jakieś rzeczy z drewna, sklejałam kartki papieru i mama zawsze na mnie krzyczała, że tylko papier wszędzie leży. W 4 klasie sama zrobiłam wózek który nawet jeździł, oczywiście jak go popchałam. Był z drewna i dostałam za niego 6. :D A cosplayem zainteresowałam się po Pyrkonie 2015 kiedy poznałam kilku wspaniałych cosplayerów i wtedy się przełamałam i spróbowałam. Bardzo się cieszę z tej decyzji.

Shiru
I jak wyglądał Twój debiut?

Cukierkoffa Cosplay
Przebrałam się za Sivir z LoLa. Byłam zestresowana. Bałam się, że strój mi się po prostu rozleci. Wtedy byłam na Dniach Fantastyki 2015. Z początku ludzie mijali mnie obojętnie, nikt nie zwracał uwagi na to, że mam cosplay. Dobre dwie godziny tak kręciłam się z znajomymi i powiem szczerze troszkę było mi smutno. Myślałam, że mój cosplay jest słaby i że nikt nie wie kim jestem. I potem chciałam iść coś zjeść, ale że nikt inny nie chciał to poszłam sama i właśnie wtedy zaczepił mnie jeden chłopak. Powiedział, że strasznie podoba się mu mój strój i że Sivir to jego ulubione adc. To był taki cudowny moment! Wtedy uznałam, że jednak warto było poświecić ten czas na zrobienie stroju. Później, nagle, ludzie zaczęli zwracać na mnie uwagę. Również dzięki temu otwieram się powoli na świat. :D 

Shiru
I załapałaś cosplayowego bakcyla? :D Co było następnym projektem?

Cukierkoffa Cosplay
Kolejna była Slay Belle Katarina na Niuconie, wtedy byłam już pewniejsza siebie i poznałam jeszcze więcej cudownych ludzi. Niucon był strasznie męczący, 40 stopni gorąca i cały dzień chodzenia, ale mimo to bawiłam się cudownie! Strasznie byłam dumna z tego cosplayu, ale niestety ten też się rozwalił, tak jak moja Sivir. Mam nadzieje, że mój aktualny projekt będzie troszkę bardziej wytrzymały i przeżyje kilka konwentów .

Shiru
Ktoś Ci pomagał w stawianiu pierwszych kroków w cosplayu?

Cukierkoffa Cosplay
Jedynie mama w funduszach. :D Cosplay wolę robić sama. Sprawia mi to wiele frajdy! Po za tym nie wiem czy byłabym usatysfakcjonowana z mojego stroju kiedy miałabym świadomość, że nie zrobiłam go sama.

Shiru
Na jakim materiale najbardziej lubisz pracować?

Cukierkoffa Cosplay
Zdecydowanie na Worbli. Można z niej zrobić dosłownie wszystko! :D W sumie tak jak ze wszystkiego, ale z Worbli najlepiej mi to wychodzi. Największym jej minusem jest to, że jest strasznie droga :c

Shiru
Czy przygotowujesz się o odgrywania postaci?

Cukierkoffa Cosplay
Nie, robię to spontanicznie. Cosplay traktuję jako zabawę, więc nie muszę się przygotowywać. Kto normalny to robi? :D Może jak będę brała udział w jakimś konkursie, to się przygotuje, ale teraz wolę się uczyć od bardziej doświadczonych w tym koleżanek. Wiesz pooglądam konkursy, tu coś popytam co i jak i jakoś to będzie. Ale jak mówię. Jest to dla przede wszystkim mnie zabawa.

Shiru
Jako która postać czułaś się najbardziej sobą?

Cukierkoffa Cosplay
Myślę, że jako Syndra. Jest potężna i wiele od siebie wymaga. Mam tak samo, wymagam od siebie więcej niż jestem w stanie zrobić. Czytałam historię tej postaci i stwierdzam, że jej charakter jest zbliżony do mojego. Tak jak ona nie potrafię się ograniczać, tyle że ona jest odważna, w przeciwieństwie do mnie. Ale gdybym musiała się patrzeć na to, to nie mogłabym cosplayować żadnej postaci z LoLa… :P
 
Shiru
Dużo grasz w LoLa? Na jakiej linii?

Cukierkoffa Cosplay
Kiedyś grałam więcej. Teraz mam mniej czasu. Pierwszą linią na której grałam był mid. Uwielbiałam grać Syndrą, Orianną i Katariną. Później kolega szukał adc i się zgodziłam. Grałam Jinx, Caitlyn i Tristaną. Polubiłam tą linię, ale kolega się zniechęcił do gry. Grałam sama jednak długo nie wytrzymałam, ponieważ na moim poziomie supporty nie wiedzą co to znaczy ochrona adc. Teraz gram ciągle Janną, Soraką lub Nami i bardzo troszczę się o mojego Carry. :3 A poziom jaki reprezentuje w LoLu to Gold. Od tamtego sezonu się to nie zmieniło.

Shiru
Gdybyś miała określić, to co najbardziej lubisz w cosplayu?

Cukierkoffa Cosplay
Ojejku nie wiem. Świetnie się bawię przy jego tworzeniu, dzięki niemu poznaje cudownych ludzi i wygłupiam się jak nigdy. Ale jakbym miała wybrać coś co najbardziej lubię, to chyba to, że dzięki niemu staję się coraz bardziej odważa i wiem na ile mnie stać.

Shiru
Co lubisz robić w czasie wolnym?

Cukierkoffa Cosplay
Grać w gry, oczywiście! W wolnym czasie lubię oglądać anime, czytać mangi, książki i czasem się pouczę. :D Ale to też zależy od dnia, czasem jedyne co mam ochotę zrobić to położyć się i zasnąć. Lubię też siedzieć z przyjaciółmi, gdzieś wyjść lub w domu zagrać w karty czy też grę planszową. Kiedyś trochę ćwiczyłam, akrobatykę i biegałam, ale teraz jest za zimno. No i jak zbliża się jakieś święto Hallowen, walentynki lub inne o ciekawej tematyce mam fajną wymówkę i piekę jakieś ciastka.

Shiru
Na jakim evencie masz zamiar pojawić się w najbliższym czasie?

Cukierkoffa Cosplay
PGA. I niestety, ale to ostatni event w tym roku na jaki się wyrobię, no chyba, że zmienią mi się plany :)

Shiru
A jakie są Twoje plany na najbliższe miesiące? ^^

Cukierkoffa Cosplay
Hmmm, PGA, półmetek, jakiś ciekawy strój na Hallowen. Pomysł mam, ale nie chcę go zdradzać, bo nie wiem czy uda mi się zdobyć odpowiedni materiał do tego czasu w dość niskiej cenie. W listopadzie nie planuje nic specjalnego, ale w grudniu zacznę inwestować w cosplay w którym pojawię się na IEMie 2016, który też jest tajemnicą. :D

Shiru
W takim razie możliwe, spotkamy się na PGA ^^ Dziękuję Ci bardzo za ten przeprzyjemny wywiad i życzę dalszych sukcesów. :3

Cukierkoffa Cosplay
Ja również dziękuję! :D Mam nadzieję że się spotkamy ^^ Życzę powodzenia z blogiem niech wielu ludzi go czyta. Dobranoc!

4 komentarze:

  1. Nawet, nawet, troche oczywistości ale ciekawy materiał :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj!
    Przybyłam tu z odległych stron internetu i zagłębiłam się w Twoich opowiadaniach i wywiadach z ciekawymi osobami.
    Bardzo ładnie rysujesz, świetnie piszesz i prowadzisz interesujące wywiady.
    Będę Cię odwiedzać i czekać na następne intrygujące wpisy.
    Sayonara, bye, au revoir, pozdrawiam.
    I życzę weny do pisania, rysowania i "cosplayowania"...
    Co do ostatniego słowa to nie sądzę, że wogóle takie istnieje -.-...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ślicznie za tak motywujące słowa! Zapraszam, zapraszam ^^
      Z ciekawości, które opowiadania spodobały Ci się najbardziej?

      Usuń
  3. Hmm, trudne :/ wszystkie mi się podobały :)
    Ale najlepsze to chyba "House of pain", "Balast" i "Zaułek" :3

    OdpowiedzUsuń