Dzisiaj mam dla Was wywiad z Karel. Jest to polska rysowniczka, która marzy o narysowaniu własnego komiksu. Tworzy naprawdę cudowne prace i niebanalne postacie o nieszablonowych historiach. Kilka dni temu przeprowadziłam z nią wywiad, żebyście mogli się więcej dowiedzieć o naszej artystce.
Witam! Jestem
Karel. Uwielbiam rysować w stylu shoujo. Na co dzień pracuję w drukarni
wielkoformatowej, oraz studiuję zaocznie Daleki Wschód, przez co tak naprawdę
mój czas na rysowanie jest dosyć ograniczony.
Shiru
Pamiętasz swój
pierwszy ważniejszy rysunek?
Karel
Wydaje mi się, że
był to fanart Kagamine Lena, narysowany bodajże na początku 2012roku. Zdobył
straszną popularność na DeviantArcie i strasznie mnie to zmotywowało do pracy
nad sobą.
Shiru
Jakimi technikami
rysujesz?
Karel
Rysuję zarówno
tradycyjnie jak i cyfrowo. Jeżeli chodzi o traditional, to rzadko kiedy mam
czas na coś więcej niż szkice. Ostatnio postanowiłam jednak zacząć ćwiczyć
akwarele oraz zakupiłam sobie moje pierwsze promarkery, więc, być może, się to
zmieni.
Shiru
Która z tych
technik jest Twoją ulubioną?
Karel
Hmm… Zawsze
najlepiej mi było rysować tradycyjnie, przez długi czas sądziłam, że digital
nie jest dla mnie. Po jakimś czasie polubiłam digital, tak samo jak traditional,
więc chyba nie mam ulubionej. Jeżeli chodzi o techniki tradycyjne, to najbardziej
lubię akwarelę, dlatego muszę ją wreszcie opanować.
Shiru
A co najbardziej
lubisz w rysowaniu?
Karel
Ogółem sam fakt
rysowania sprawia mi niesamowitą frajdę. Najlepsze jest chyba to, że postaci,
które sobie wyobrażam umiem przenieść na papier, przedstawić z konkretną mimiką
czy też w danej sytuacji. To naprawdę niesamowite.
Shiru
Opowiesz o swoich
o swoich postaciach?
Karel
Myślę, że
najważniejszym OC jest Kuro. To główny bohater komiksu, który zamierzam narysować.
Kuro jest pełnym optymizmu licealistą, który ma małe problemy z wiarą w siebie.
Jego życie nieco się zmieni i będzie musiał podjąć wiele wyzwań, począwszy od
założenia zespołu punkrockowego, gdzie będzie wokalistą.
Kuro |
Poza Kuro mam
oczywiście wiele innych OC, mogłabym o wszystkich coś powiedzieć, ale zajęłoby
to naprawdę dużo czasu, więc wspomnę tylko jeszcze o jednej z moich pierwszych
OC, a mianowicie o Karel. To niebieskowłosa syrenka, która jest ze mną odkąd
skończyłam 12 lat i to właśnie od niej wziął się mój pseudonim artystyczny. Historię
o niej zamierzam również przedstawić kiedyś w formie komiksu.
Shiru
Na kiedy
planujesz komiks? Napomknęłabyś coś jeszcze o fabule?
Karel
Bardzo chciałabym
narysować go jak najszybciej! Jednak mam za dużo dziur fabularnych i ciężko mi
się za to zabrać, jednak chcę, żeby chociaż jeden rozdział pojawił się w tym
roku. Jeśli go w ogóle zacznę, to dalsza praca na pewno sprawnie mi pójdzie.
Co do fabuły… Ogółem
miasto, w którym będzie toczyć się akcja jest podzielone na dwa
"gangi". Są to fanatycy dwóch zespołów, które pochodzą z tego miasta
i zadebiutowały razem, wyłonione remisem jako zwycięzcy konkursu. Miasto
oszalało na ich punkcie i podzieliło się opowiadając się za jednym lub drugim
zespołem, z czasem to się zaczęło robić niebezpiecznie. Czemu niebezpiecznie?
Możesz wybrać albo jeden zespół, albo drugi, ewentualnie oba, ale nie żaden. Są
ludzie, którym się to nie podoba i chcą się sprzeciwić takiemu stanowi rzeczy,
o takich osobach właśnie będzie ten komiks. Konkurs, w którym wygrały oba
zespoły zostanie zorganizowany ponownie i dla głównych bohaterów to świetna
okazja, żeby zawalczyć o wolność w swoim mieście. W międzyczasie robią małe
akcje sabotażowe promując pokój i zgodę.
Hah, brzmi to
strasznie chaotycznie. ;w; Jeszcze sama tego nie dopracowałam, pewnie to się
nieco zmieni z biegiem czasu. *śmiech*
Shiru
Czekam na
pierwszy rozdział. Co lub kto jest Twoją inspiracją?
Karel
Często inspiruję
się muzyką lub pracami innych artystów. Lubię autorów, którzy skupiają się na
przedstawianiu emocji, tak, żeby można było się wczuć w postać :> Pewnie dlatego
taka ze mnie fanka shoujo. Często inspiracji nie muszę szukać daleko,
wystarczy, że spojrzę na prace innych polskich artystów, są równocześnie moją
motywacją i dają mi siłę swoją twórczością do pracy nad swoim stylem. Moimi
największymi guru są polska rysowniczka - Goku, oraz Yamako - ilustratorka
HoneyWorks.
Shiru
Co jest dla
Ciebie ważniejsze - pomysł czy wykonanie?
Karel
Lubię patrzeć na
ładne, dopracowane prace, ale jeżeli pomysł jest świetny, to wykonanie nie ma
dla mnie, aż tak wielkiego znaczenia. Jeśli chodzi o mnie wpadłam w taki stan,
że moje prace niczego sobą nie reprezentują, przynajmniej odnoszę takie
wrażenie. Nieraz mam fajny pomysł na pracę, ale nie potrafię tego narysować,
ostatecznie się poddając, więc to chyba jednak znaczy, że wykonanie ma dla mnie
duże znaczenie. Mam bardzo duże problemy z rysowaniem pod presja, że rysunek
musi być idealny. Jest to dla mnie swoistą barierą przed przelewaniem idei na
papier.
Shiru
Jaka jest Twoim
zdaniem rola artysty w społeczeństwie?
Karel
Według mnie
artysta powinien dzielić się swoją wyobraźnią, tym samym pobudzając ją u innych
poprzez swoją twórczość. Dzięki sztuce można oderwać się od szarej nudnej
rzeczywistości i znaleźć inspirację potrzebną do przeżycia ciekawie swojego
życia.
Shiru
Jak wygląda
miejsce Twojej pracy?
Karel
Często rysuję
"na kolanie", dosłownie. *śmiech* Mam mały pokój, laptop muszę
trzymać na stoliku przy łóżku, bo kiedy postawię je na biurku, to nie łapie mi
już stamtąd wifi, więc kiedy rysuję w digitalu, to w ekstremalnych warunkach z
tabletem na kolanach. Kiedy tradycyjnie, to siedzę przy moim wiecznie
zagraconym biurku. Kiedy już za coś się zabieram to wyjmuję wszystkie przybory,
bo kiedy zaczynam to nie wiem co mi się przyda i wolę mieć wszystko pod ręką,
więc jednym słowem - chaos. Jeden wielki kolorowy chaos. *śmiech*
Shiru
Czy utrzymujesz
się też z rysowania?
Karel
Od jakieś czasu
tak, chociaż utrzymywaniem się to bym tego nie nazwała. Raczej dorabianiem
sobie na jakieś swoje zachcianki, o! *śmiech* Ponoć nie biorę dużo za rysunki,
więc też klientów nie brakuje, a ja tryskam z radości, kiedy mogę sobie za te
zarobione pieniążki kupić parę mang lub przybory do rysowania.
Shiru
Jeśli mogę
zapytać, jak wygląda taki rynek w Polsce?
Karel
Wydaje mi się, że
ciężko jest tak naprawdę zarobić przyzwoite pieniądze swoim talentem, wielu ludzi nie docenia realnej wartości
dzieł artystów, ale też zwyczajnie mało kogo stać na pokuszenie się o rysunek.
Dobrą opcją dla artysty jest wystawienie stoiska na konwencie, tam ludzie
głównie są przygotowani na wydawanie pieniędzy. No i ważne dla artysty jest by
się wypromować i zyskać jakąś minimalną sławę, wtedy nawet nie trzeba się
ogłaszać, że przyjmuje się zamówienia na rysunki. To naprawdę fajne uczucie,
kiedy sami z siebie piszą do Ciebie ludzie w sprawie kupna rysunku.
Także trzeba się po prostu wybić, a potem
jakoś to leci. :D Znajomości wśród innych artystów znacznie to ułatwiają.
Shiru
Czy masz jakieś
porady dla początkujących rysowników?
Karel
Nie poddawajcie
się!
Nieważne, że
praca, którą narysowaliście Wam się nie podoba, powiedzcie sobie, że będzie
lepiej! Najlepiej, na przykład, w przyszłym miesiącu, bo przecież nie można
mieć wszystkiego od razu. Porównajcie potem te prace - nową i sprzed
miesiąca/dwóch/pół roku/roku i zobaczycie, że robicie postępy! Niech to będzie
Waszą motywacją. Jedyne co musicie robić, to rysować jak tylko nabierzecie na to ochotę (ja rysuję codziennie :>). Rysujcie dla siebie, bo to sprawia najwięcej frajdy.
Shiru
Dziękuję Ci
bardzo za wywiad.
Karel
Ja również
dziękuję.
Jakie piękne rysunki *.*
OdpowiedzUsuń