...

środa, 20 maja 2015

"Niezły paradoks - właśnie Wy śmiertelni"- wywiad z Lady Antropy

            Yo! Mojej serii ciąg dalszy. Dziś porozmawiamy z bardzo cyniczną Lady Antropy, w moim kręgu znajomych znaną, jako Paleta lub zdrobniale Palecia. Także będzie humorystycznie i przymrużeniem oka. Zapraszam! ^^

Shiru

To w takim razie zacznijmy od początku, czyli paru słów o osobie pytanej. :3

Lady Antropy
Tylko nie mów mi rzeczy w stylu "powiedz mi coś o sobie"... bo nigdy nie umiem się w tym odnaleźć.

Shiru

Trudno, słońce. Taka praca :p

Lady Antropy
Moge pójść na łatwiznę?

Shiru

Twoja sprawa. Ja tu tylko sprzątam… *zakłada okularki Leona Zawodowca*

Lady Antropy
W takim razie… Jestem uszczypliwa i nieznośna. Patrzę na świat z przymrużeniem oka. Lubię łamać wszelkie możliwe zasady a swoje myśli wyrażam bezpośrednio. Potrafię doskonale kłamać. Moją główną bronią w walce z rzeczywistością jest śmiech i dystans( do wszystkiego). Można jeszcze dodać, że moim ostrzem na idiotów jest sarkazm i ironia.

Shiru

Czyli mam rozumieć, że nasz wywiad może być tak prawdziwy, jak i nieprawdziwy naraz?

Lady Antropy
Odpowiedzią na pytanie jest garnitur, ale bez spodni. Od pasa w górę oficjalnie, od pasa w dół imprezowo.

Shiru

W takim razie jestem ciekawa efektu tej rozmowy. Jak wyglądały Twoje pierwsze kroki z cosplayem?

Lady Antropy

Hmmm...nigdy o tym nie myślałam. W sumie jakoś tak to samo do mnie przyszło. Moim pierwszym cosplayem był Marshall Lee z Pory na Przygodę. Zrobiłam go na bodajże pierwszym wtedy Yukiconie w Opolu. Na tamten okres to było jako "o jaka fajna postać”. O i do tego “mogę ją zrobić bo mam takie rzeczy" i samo jakoś tak wyszło.

Shiru
Ktoś Cię zainspirował do tego przebrania czy był to Twój pomysł?

Lady Antropy

To była w sumie śmieszna sytuacja, bo to wyglądało tak, że o samym cosplayu dowiedziałam się od osób trzecich. A co do samej postaci, to kiedyś powiedziałam jednej z moich koleżanek, że bardzo podoba mi się ta postać, a ona na to "to czemu go nie zrobisz?". No i w moim małym móżdżku zrodziła się pewna idea pt."Właśnie dlaczego nie?". I tak to się zaczęło.

Shiru

Liczyłaś ile cosplayów masz już na koncie?

Lady Antropy
Ojej...nie liczyłam ich nigdy. Co prawda na pewno nie było ich wiele, ale jeśli miałabym je policzyć,to nie wiem czy wszystkie bym pamiętała. Hmmm...coś około 20-stu… Tak mi się przynajmniej wydaje.

Shiru
Z którego jesteś najbardziej dumna?

Lady Antropy
Chyba najbardziej jestem dumna z dwóch cosplayów, przy których spędziłam najwięcej czasu. Mianowicie przy Trickster Jane Crocker z amerykańskiego komiksu Homestuck oraz żeńskiej wersji Jacka Frosta (laska Jacka była dla mnie prawdziwym wyzwaniem if you know what i mean). ;)

Shiru
*śmiech*

Lady Antropy

*cisza*

Shiru
*nieopanowany głupi chichot*

Lady Antropy

Miałam na myśli to, że zrobiłam ją z dwóch metalowych części, które musiałam jakoś ze sobą ze spoić, no bo wiesz… Robienie laski z drewna jest zbyt mainstreamowe. ;)

Shiru
Rozumiem, rozumiem. Wiesz, już ta pora, że wszystko przyprawia mnie o ataki śmiechu. Wystąpiłaś kiedyś ze swoim cosplayem?

Lady Antropy
W sensie,że przed ludźmi na konwencie tak nieoficjalnie czy na konkursie?

Shiru

Konkursie.

Lady Antropy
Nieee.... Tak, to jeszcze nigdy nie miałam odwagi. Osobiście uważam, że nie mam jeszcze takiego skilla, żeby sobie pozwalać na startowanie z kimkolwiek. Rly. Jedyny konkurs cosplay w jakim biorę udział od lat, to Evil cosplay, bo to okazja do sprawdzenia swojej komunikacji z ludźmi i przy okazji dobra zabawa.

Shiru
Jaki jest Twój ulubiony i znienawidzony fragment tworzenia?

Lady Antropy
Ulubionym jest na pewno samo tworzenie, bo jak się wciągnę, to mnie nawet propozycja kilku ton czekolady nie odciągnie… No dobra może czekolada tak, ale tak czy inaczej... Końmi, by mnie od pracy nie odciągnęli.

Shiru
A najbardziej znienawidzona?

Lady Antropy
Myślę, że byłby to moment samego planowania. Serio, nie cierpię planować cosplayu. Jak wiem co gdzie i jak, to już wiem wszystko i nie potrzebuję skrzętnie knutego planu, żeby zrealizować pomysł.

Shiru
Co jest dla Ciebie najważniejsze? Wykonanie czy pomysł?

Lady Antropy
Myślę, że i jedno i drugie po trochę. Bo taka jest prawda. Lubię ten moment kiedy biorę sobie postać, której nikt cosplayu nie robi, bo w jego mniemaniu jest nie wiem np."za trudna", ale ja postanawiam ją zrobić, tylko, że w trochę innym wydaniu. Jednakże nie przeginam z tym "innym wydaniem". Staram się cały strój dobrać do siebie tak, żeby pasował zarówno do mojej tuszy jak i do postaci. No. I przede wszystkim był wygodny. Najważniejsze żeby po stroju było wiadomo kim jestem. A co do samego wykonania… To zależy też od ilości czasu jaki mam oraz pracy jaką wkładam w cały strój. Jeśli nie jestem z czegoś zadowolona - poprawiam to. Jeśli jest to coś, czego już nie jestem w stanie poprawić, obracam wadę w zaletę.

Shiru
Na jakich materiałach najbardziej lubisz pracować?

Lady Antropy

Chyba najbardziej lubię prace manualne niezwiązane z szyciem. Mam dwie lewe ręce i może zabrzmię jak "(stereo)typowy cosplayer", ale jak widzę, że postać, którą robię ma np. różową koszulę, to wolę ją kupić za te 3 zł, niż kupować materiału za 20-30 zł. Bądźmy szczerze, nie jest to głupota, a strój może wyglądać tak samo dobrze, jak coś ręcznie zrobionego. A co do broni, to bardzo lubię kije od mioteł/mopów czy innych tego typu sprzętów. Mówię serio! Jest to bardzo przyjemne i łatwe. Dam przykład: moja laska na Jackie Frost, to dwa metalowe kije od mioteł, papier mache, farba oraz trochę usztywniaczy w postaci patyczków do szaszłyków i tym podobnych. Do tej pory się trzyma i nie narzekam na nią. Bo mimo, iż spędziłam przy tym dużo czasu (moja pierwsza "broń"), to wyszła mi całkiem dobrze.

Shiru
Jak wygląda miejsce Twojej pracy?

Lady Antropy
W sensie mój pokój. No cóż, typowy można powiedzieć gamerowo-mangozjebski pokój pełen pierdół. Mam kilka półek specjalnie przeznaczonych na cosplay. Trzymam tam materiały, pędzle, nożyki, nożyczki, piankę evę, martwe ciała świadków moich niecnych czynów, słoiki, farbki i takie tam. No wiesz rzeczy, które typowy cosplayer trzyma w swojej pracowni. U mnie i tak zawsze wszystko leży wszędzie. :p

Shiru
Ulubione gry?

Lady Antropy
Od zawsze na zawsze Wiedźmin, LoL, Guitar Hero. To moja święta trójca. Znaczy mam jeszcze wiele innych gier, ale to są jednak moi faworyci.

Shiru

Myślałaś o streamowaniu?

Lady Antropy
Streamuję. Tylko bardzo rzadko. Mój komputer jest to jak to określił kiedyś kolega "radziecki cegłokomp", po prostu tego nie dźwiga. Poza tym na początku miałam wielkie opory przed streamowaniem, ponieważ właśnie przez lagi gubiłam dużo klatek i gorzej mi się grało. No i jeszcze delikatnie rzecz ujmując negatywne komentarze w skierowane do mnie też nie były miłe. Więc na jakiś czas zawiesiłam działalność. Myślę, że jak zacznę nagrywać swoje gry itd. to wrócę do streamowania. Bo z przejmowania się obelgami już wyrosłam.

Shiru
Poza cosplayami prowadzisz też bloga. Opowiesz nam coś o nim?

Lady Antropy
Pewnie. Założyłam go jakiś czas temu z myślą, że w sumie nawet, jak nikt tego nie przeczyta to i tak fajnie, by było mieć jakieś miejsce czy punkt odniesienia, żebym wiedziała jak się zmieniam, jakie mam podejście do ludzi itd. Coś jak pamiętnik z przesłaniem dla innych. Dużo jest tam moich osobistych wylewów np. w wierszach, które piszę. Jednakże pokazuję też ludziom, że nawet taki jak "beton" może napisać coś o tzw. "gównie", żeby brzmiało jak rozprawa filozoficzna. Swoją drogą, jakże ciekawe refleksje musiałaby wypływać z rozprawy filozoficznej na temat gówna, nie? Coś jak "Życie jest jak załatwianie potrzeb fizjologicznych - na początku zawsze jest ciężko, a potem jakoś leci.".

Shiru

Musisz o tym napisać. Jakie są Twoje plany na kolejne miesiące?

Lady Antropy

Myślę, że na początek znajdę sobie pracę (no bo w końcu człowiek dorasta), skończę mój obecny cosplay, nad którym już długo siedzę, zapewne skończę czytać książki, na które teraz po prostu nie mam czasu, poprawię oceny, no i może wreszcie za drugim podejściem zdam na prawo jazdy.

Shiru

A takim razie trzymam mocno kciuki i dziękuję za rozmowę. :3

Lady Antropy

Ja również dziękuję i oby do zobaczenia wkrótce.

Palecie znajdziecie między innymi na:
Facebook
Blogspot

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz